|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Rodzą się od początku, w
środku, od końca swych dni. Ci pierwsi mają czas żyć i umrzeć.
Drudzy robią to w pośpiechu, by zdążyć.
Ostatni, mając lat kilkadziesiąt,
odchodzą- dopiero co narodzeni, z niespełnieniem na twarzach, z dłońmi sięgającymi po
pióro, by napisać słowo, które się przed chwilą ulęgło.
Czyste pędzle nigdy nie skazane na barwę, Białe kartki nie poplamione atramentem,
Pola puste nie zasiane ziarnem, Twarze bez zmarszczek.
Tylko nieliczni niosą w sobie bunt- sztukę(…) Tworząc,
każdy z nas żyć będzie wiecznie. Ulepieni z gliny, otrzymaliśmy dar bezcenny-
sami możemy lepić, formować,
przedstawiać, pisać, malować,
siać, rzeźbić- a tym samym Być,
nawet wtedy, gdy już nas nie ma (…) R |
|