Wojtek Stolarz Podłogowy jako pogrobowiec bieszczadzkiej idei menela oświeconego



Wojciech studiował na Uniwersytecie Siekierezady sztukę upadku i upodlenia ciała i duszy. Z abiturientem tym wiązaliśmy wielkie nadzieje, że poniesie w świat nauki nasze, że będzie nadawał tytuły honoriskałsa, że urynoterapię będzie propagował w przedszkolach małych menelików. Tyle w niego zainwestowaliśmy, lata całe kształtowania umysłu i formowania duszy, a ten niewdzięcznik wytrzeźwiał i takie oto zwykłe propaguje życie. Zamknął się w tym pudełku zapałek, po które wyszedł bohater Kartoteki Różewicza i w nim się urządza, codziennie licząc wypalone zapałki. Smutne to i przerażające, że kaganek upadku mógłby nieść pod strzechy, a nabył tylko ten tytuł Pogrobowca Bieszczadzkiej Idei Menela Oświeconego.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R