Spotkanie przy sklepie



- Co taki sztywny jesteś? - zadaje mi pytanie jegomość przy sklepie.

Jestem odrobinę zaskoczony, bo się nie znamy, ale udzielam odpowiedzi:

- Depresja mnie wysztywniła, to niezupełnie mój wybór.

Gość pociesza mnie:

- Kurwa, chłopie, my tutaj przyjeżdżamy dla ciebie. Ja pierdolę piękne okoliczności przyrody, przyjeżdżam tutaj dla Siekierezady.

Oponuję natychmiast, bo nie uważam siebie i knajpy za jakiś nadzwyczajny punkt programu. Gość szybko kontratakuje:

- Nie pierdol, trzymaj się, wieczorem przyjdziemy do Siekiery.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R