SYLWESTER 2024

Czy w tym roku Nowak będzie się puszczał w Siekierezadzie?



Prawda, brzmi trochę dziwnie, jak z polskiego pornobiznesu, ale nie mogłem sobie odmówić, bo w rankingach na odmienny sposób postrzegania rzeczywistości Nowak wyprzedził już dawno Pustaka, Bafla i Pająka. Wiem, bo zrobiłem niezależne badanie opinii publicznej przed dużym sklepem, a że piździło wtedy listopadowym wichrem, respondentów w ciągu godziny doczekałem się trzech. Anonimowi badani, czyli Pustak i Baflo, jednogłośnie zagłosowali na Nowaka, trzeci anonimowy (alkoholik) Pająk wskazał siebie, ale można to potraktować jako błąd statystyczny ankietowania. A tak na marginesie, to cała magiczna egzystencja Pająka jest olbrzymim błędem statystycznym kosmosu, ale zmierzajmy ku puencie…

W tym roku Nowak będzie się puszczał w Siekierezadzie, znaczy didżejował, a żeby Państwu osłodzić odrobinę to kurewstwo muzyczne wyżej wymienionego, to oprócz tej patologii zaprosiliśmy poważnych muzyków:

28 grudnia rozrzewni mnie utworem „Piotr Francuz” Arek Zawiliński

29 grudnia Pegaz ze swoimi Apostołami od Apollina przemówi rytmicznie

Jeśli chodzi o cła, to jak mawia Marek Pyś w „Kiepskich” ‘omandatowanie będzie’ takie symboliczne, na karmę dla kota i coś niecoś dla artysty.

W noc sylwestrową Nowak publicznie się puści, myto pobierzemy, żeby klient dowartościowany się bawił, że życie jego cokolwiek warte jest. A poza tym na chłodnicę do Studebakera US6 zbieram. To wszystko warunkowo jest, bo Baflo remontuje Siekierę, najwyżej jak nie zdąży, to na torach za obiektem ten Sylwester się odjebie i też będzie fajnie.

P.S.

Rezerwacji nie robimy, miejsc siedzących dużo, a i leżącymi się obdzieli. Ile Nowak upcha, tyle wlezie (Kurwa! Znowu tanim porno wybrzmiało).

 

Powrót

                                                                                                                                                  R