Reguły gry



Mogłoby się wydawać, że nie ma reguł gry na tym świecie, że wszystko jest szaleństwem... tak mogłoby się wydawać, ale praktyka weryfikuje tę tezę błyskawicznie. Wychodzę na dwór, a tam mróz ściska za gardło. Jeśli położę się pod świerkiem, to zamarznę. Jest pierwsza reguła gry. A jeśli załapiesz się na obojętnie jaką regułę gry, byleby była pierwszą, to po niej nastąpią inne. I ze zdumieniem odkrywamy, że świat jest skonstruowany z samych reguł gry, które chętnie modyfikuje do twych potrzeb. Mimo wszystko z tęsknotą spoglądam na to piękne rozłożyste drzewo, pod którym można by było się położyć i zamarznąć.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R