Manczis, błagam, wróć!
O kurwa, Manczis pierdolnął robotą i wyjechał na Zachód, tam, gdzie wiatraki pompują wodę z lądu do morza i robią ludziom zamieszanie w mózgu. Biedna nasza firma Siekierezada, której posezonowe obroty w połowie opierały się na Manczisie. Nie mamy pomysłu jak z tego wybrnąć, może jakieś przelewy będzie robił albo datki wysyłał. Manczis, błagam, wróć!
R