Kiedy literki nie miały ogonków

(literaturoznawstwo dla dzieciątek)



Proces tworzenia graficznych znaków, służący zapisowi dźwięków był bardzo złożony i skomplikowany. W archaicznych czasach literki nie miały ogonków. W którymś tam momencie ewolucji gryzmołów matowy wzrok starego mędrca padł na kocie ogonki. W wyniku tego szczęśliwego zbiegu okoliczności intuicyjnie dodał on do znaków takie urocze zawijaski – kocie ogonki. Od tego dnia pisanie stało się miękkie jak głaskanie czarnej sierści mojej chimerycznej kotki Bulbinki.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R