Homoseksualizm wsiowy
Ch³opy gada³y se przy wódce, ¿e niby ten jeden wozak z parku konnego to ch³opów atakuje.
- No, ale ¿eby ch³op z ch³opem? To siê nie godzi.
- Podobno mia³ zdarzenie ze swoim szwagrem, tylko ten szwagier o niczym nie wiedzia³, bo by³ pijany.
- A jak pijany to siê nie liczy.
- Nie, on to nie peda³, on tylko tak cyca³.
- A sk¹d ty kurwa wiesz? Tobie te¿ cyca³?
- No mi nie, ale opowiada³ ten, co pracowa³ w tamtym roku w magazynie z owsem, ¿e jemu cyca³.
- A to nie, jak tylko cyca³, to ¿aden z niego peda³.
R