Czy Jezus spółkował?

(z cyklu: Rozprawy teologiczne)



No jakże nie, jak tak. Jak mu ta Maria Magdalena własnymi włosami stopy wycierała po ablucji, jak mu tymi olejkami wonnymi smarowała… Kto by się oparł, żeby nie zgłębić jej waginy i tej tam umiejscowionej tajemnicy wiary? Spółkował, ruchał, jebał i pierdolił nasz ukochany Jezusik obrzezany, na różne sposoby baby zadowalał. Bo Żyd, Eskimos czy Aborygen, jakim by chłopem był, żeby mu nie stawał, nie dygał do szparek pięknych, do tych niebiańskich otworów.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R