Amerykanie to debile
Nowak po powrocie z Ameryki zawsze mówi: „Amerykanie to debile”.
Trochę nie chciałem mu wierzyć, ale dzisiaj sam się o tym przekonałem. Przyjechała jakaś ich telewizja, chcieli coś nakręcić. Spóźnili się przy tym sześć godzin. Odpaliłem Chevroleta Bomb Service i Forda Birmę – pojazdy, które dali nam siedemdziesiąt lat temu. Kręcili się po Siekierze ze trzy godziny, zamówili żarcie i rozbabrali je, coś tam popierdolili i w końcu oświadczyli:
- Jedziemy na Północ.
Bo oni mają najebane z tym jeżdżeniem na Północ, Południe, Wschód i Zachód. Wydaje im się, że cały świat należy do nich. Wsiedli do dwóch busów z napisem „VIP” (też mi kurwa osobistości się znalazły) i bez „pocałuj mnie w dupę”, ani „chuj ci w ass” ruszyli na Północ. Zdążyłem tylko powiedzieć tłumaczowi:
- Ty, przekaż tym swoim debilom, że są jak ich prezydent z pomarańczową twarzą.
I właśnie dzisiaj przypomniały mi się słowa Nowaka: „Amerykanie to debile”.
Serdecznie pozdrawiam amerykańskie media.
R