Tadzik,
Mietkowi nie pożyczaj.
Pod ostatnimi lipami na ciśniańskim cmentarzu,
które ocalały przed siekierą drwali spoczywa Tadzik – dziadek Rose Mary, ojciec
mojej żony, a mój teść nieodżałowany. W ubiegłym roku, ku naszej wielkiej
radości Mietek Nożownik został mu dokwaterowany. Mietek spoczywa tam w trumnie,
a Tadzik w urnie, przez co chwilowo Tadzika jest mniej objętościowo, a Mietka
do pewnego czasu więcej gabarytowo. Ile razy ktoś z nas idzie w odwiedziny na
cmentarz, to przypominam:
-Tylko
powiedz proszę Tadzikowi, żeby nie pożyczał pieniędzy Mietkowi, bo nie odda, on
zawsze pożycza, a później to zawsze mówi, że odrobi. Pamiętajcie wszyscy – nie
pożyczać Mietkowi!
R