Przyzwolenie na depresję
Po latach badań i doświadczeń na sobie
stwierdziłem, że nie ma czegoś takiego jak depresja (oczywiście mówimy o
terminie psychologicznym, a nie o tej łące na Ryni, która jest niżej rzeki
Solinki). Depresja nie istnieje – jest tylko przyzwolenie na nią. Podobnie ma
się z Bogiem – jest tylko przyzwolenie na niego.
R