Stacja depresja

 

 

    Nie wysiądziesz  z Życia na żadnej stacji aż do śmierci. To tylko ta jedna stacja, na której możesz uwolnić się od podroży. Życie to pędzący pociąg,  nie zatrzymuje się i nie zwalnia, a jeśli chcesz wysiąść, a boisz się śmierci, jest ten jeden marny zamiennik-depresja. Ubierasz uniform konduktora, wkładasz na głowę czapkę z czarnym otokiem i udajesz kontrolera swego istnienia. Na chwilę jest możliwe, że oszukasz życie, ale tylko na moment bo ono jest cwane jak detektyw. To tylko kwestia czasu nim cię zdemaskuje i zmusi do ujawnienia i zmusi cię do życia. Nie łudź się, nie wysiądziesz z tego pociągu na żadnej stacji aż do zgonu.



 

 

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R