Debil komórkowy

 

Jadąc rowerem przez bieszczadzkie wertepy widzę ludzi, którzy wędrują i wzrok mają utkwiony w telefonach komórkowych. Widzę ludzi siedzących nad brzegiem Solinki ze wzrokiem utkwionym w telefonach komórkowych. W Siekierezadzie widzę pary, które każde z osobna onanizują się swoją komórą. Na połoninach ludzie przetwarzają piękno tych gór przez swoje komóry. Tak, ten czas już nastał – oto nadeszła era debili komórkowych, dla których to urządzenie jest wykładnią świata. Oto era człowieka debila mózgowego jednokomórkowego.

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R