Ślepota

 

 

 

 

       Miłość – wyraz jak wyraz, próbować odpowiedzieć na zawartość jednego słowa jest ponad moje siły. Na oceanie zagubienia przychodzi mi tylko jedna deska ratunku – przypowieść:

       Ona nie widziała w nim żadnych wad i on nie widział w niej żadnych wad. To takie zbiorowe zaćmienie umysłu, by para się sparowała, by możliwe było to, co zgoła jest niemożliwe, by sobie zaocznie wybaczyli przyszłość. Ta początkowa ślepota musi być potężną siłą, by wytrzymać składową wszystkich wad, które para nieuchronnie zacznie dostrzegać w przyszłości. Ta ślepota musi trwać jak najdłużej, by szala wad nie pociągnęła ich w dół.

Miłość – wyraz jak wyraz, ciężko próbować odpowiedzieć na zawartość jednego słowa...

 

 

 

 

 

Powrót

                                                                                                                                                  R