Tak wyglądam

 

Patrzę na odbicie swojego oblicza w knajpianym matowym wyszlifowanym tysiącem spojrzeń lustrze. Patrzę i przychodzi mi tylko jedno lakoniczne porównanie, że wyglądam jak wkurwiony Indianin, jakby mu biali wyruchali jego squo i zajebali konie.

Powrót

                                                                                                                                                  R