Myśl polityczna


Oglądam z niesmakiem wojnę rządu Rzeczpospolitej ze sztuką teatralną, bawi mnie acz tragikomicznie to, że minister dywaguje, czy będą ruchali się na scenie naprawdę czy tylko na niby i czy plakat dziewczyny sprawdzającej sobie dłonią czy wszystko ma w kroku na miejscu jest ładny czy brzydki. Patrząc na to przychodzi mi tylko jedna myśl polityczna do głowy:

- Jeśli takimi sprawami będą zajmować się włodarze naszego kraju to ani się obejrzymy, a oni sami skończą na deskach teatru.

 

Powrót

                                                                                                                                                  R