Kto
kogo lepiej wyjebie?
Relacje międzyludzkie – ekonomiczne w
dzisiejszych czasach polegają na prostej zasadzie: „kto kogo lepiej wyjebie”.
Bierzesz kredyt na cud warunkach, a później odkrywasz ze zdumieniem, że pani z
okienka umknął istotny szczegół: gigantyczne ubezpieczenie kredytu. Wieziesz
psa do weterynarza, kwadrans niespecjalnie skomplikowanych badań z użyciem
złotej rączki pana doktora – dwie stówy się należy. Pan mechanik naprawił Ci
pojazd i skasował nawet za to, czego się nie dotykał. Cały ten jebany system
wysysa cię, jak gigantyczny odkurzacz. Doszedłem do radosnego wniosku, że
najuczciwszy jest w tym wszystkich przemysł alkoholowy i nikotynowy, nie owija
w bawełnę, czarno na białym jest napisane, że paląc i pijąc wykończysz się, a
ile za to przy tym jest radochy! Obywatele jarajcie i chlejcie,
bo to w dzisiejszych skomplikowanych czasach jedyna najuczciwsza forma
egzystencji. Jarając i pijąc szybciej się wykończycie i będziecie mieli to
wszystko w dupie. Pogrobowo jeszcze na waszym truchle zarobi przedsiębiorstwo
pogrzebowe, ale to już nie wasz problem, bo szczwani grabarze skroją już nowe
pokolenie organizmów do wysysania..
P.S.
A biedny Wojtek Stolarz Podłogowy przestał chlać, a był na takiej uczciwej
drodze...
R