Co bym mógł robić, a czego nie mógłbym robić


Mój znajomy jest kontrolerem ruchu statków powietrznych, podziwiam go, ja nie mógłbym tego robić, bo kilometr w tą czy w tamtą to dla mnie nieistotny szczegół.

Mój znajomy jest zegarmistrzem, podziwiam go jak upycha te bakterie sprężynek i kół zębatych w główkę od szpilki, ja nie mógłbym tego robić, bo godzina w tą czy w tamtą to dla mnie nieistotny szczegół.

Mój znajomy jest chirurgiem, podziwiam go, ja nie mógłbym tego robić, bo wątróbka czy cynaderki to dla mnie nieistotny szczegół.

Mój znajomy jest strzelcem wyborowym, podziwiam go, ja nie mógłbym tego robić, bo najpierw szedłbym do żywego celu pytać się czy ma żonę i dzieci i czy aby nie ma depresji.

Jestem zdumiony jak wiele jest na świecie rzeczy, których nie mógłbym robić, to może jednak zostanę przy swoim niezobowiązującym zawodzie podziwiacza światów ludzkich i zwierzęcych, histerycznego podziwiacza świata w całości i w kawałkach, to ja sobie po prostu zostanę tym dzieckiem

 

Powrót

                                                                                                                                                  R