Urocze zamówienie
Jezus z Wołomina, nie ten krzyżowy, ale ten od Nowaka podchodzi do baru i przystępuje do późno nocnej procedury handlowej, chwilę się namyśla i składa zamówienie uroczo formułując trzy słowa w logiczną całość:
- Dwa alkohole proszę...
Tak oto sformułowane zamówienie jest po wyjeździe Jezusa absolutnym hitem i klienci mówią:
- Proszę jeden alkohol, proszę dwa alkohole, a niektórzy nawet trzy...
R