Ula - lwie serce
Ula walczyła z chorobą kilkanaście lat, walczyła dzielnie i nieustępliwie a w niedzielny, czerwcowy poranek zasnęła, ale to nie znaczy, że przegrała swą walkę, nie odważyłbym użyć takiego sformułowania, bo byłaby to nieprawda, podobnie jak z tym starym rybakiem Hemingwaya – on wygrał, bo człowieka nic nie może zwyciężyć można go tylko zniszczyć. Ula zwyciężyła walcząc do końca i należy się Jej ten przydomek bardziej niż sławnym mężom – Ula Lwie Serce. Przerażające jest to odwrócenie kolejności zdarzeń, że rodzic grzebie swe dziecko, a nie odwrotnie, przerażająca była ta walka Uli, ale nie jest przegrana, bo Ula zwyciężyła ona została tylko zniszczona i jest to również przerażające i będziemy pamiętali jej walkę jak wielką legendę o dzielności ludzkiego istnienia – Ula Lwie Serce. Dowodem na zwycięstwo Uli jest jej dziecko i będziemy pamiętali Ula o Twojej walce i o Tobie też będziemy pamiętali i przerażające jest też to, że o Twoim żyjącym mężu już dzisiaj nie pamiętamy. Żegnaj Ula jesteś dla nas przykładem jak człowiek ma walczyć, Ula - Lwie Serce.
R