PIJ WÓDKĘ I
MILCZ
Dzisiaj
już to wiem, dlaczego „Wielka Trójca”: Pezex- grabarz nasz szacowny, pan
Radzik- leśnik emerytowany i pan Dobrzański- żołnierz II brygady strzelców
karpackich pili wódkę w milczeniu. Na skutek 80-cio letniej podróży przez życie
ludzie ci posiedli wiedzę, że tylko milczenie wyraża wszystko. Dzisiaj
słuchając z zaplecza Siekiery tego wzbierającego ludzkiego bełkotu tęsknię za
tą „Wielką Trójcą”, która porozumiewała się milczeniem, może ci, którzy dzisiaj
bełkoczą po wódce też nabędą kiedyś tą mądrość i będę słuchał ich milczenia.
Dzisiaj już to wiem, jeśli pijesz wódkę to milcz jak te cmentarne lipy nad
mogiłami „Wielkiej Trójcy”…
To było
piękne, słyszało się tylko milczenie i od czasu do czasu: „trzy setki,
prosimy”…
R