Dobrze, że mam te słowa

 

Dobrze, że mam te słowa i mogę nimi nazwać to, co znam i to, czego nie znam

Dobrze, że mam te słowa i mogę nimi nazwać to, co piękne i to, co brzydkie

Dobrze, że mam te słowa i mogę nimi nazwać to, co kocham i to, czego nienawidzę

Dobrze, że mam te słowa i mogę nimi żonglować między prawdą a kłamstwem

Dobrze, że mam te słowa i mogę nazwać to, co już nazwane i to, co już nazwano

Dobrze, że mam te słowa i mogę nazwać to, co żywe i to, co martwe

Dobrze, że mam te słowa i dobrze, że one mają mnie

Dobrze, że między nami płonie ta wielka miłość ona jest od początku do końca

Bo te słowa były wcześniej ode mnie, one wiedziały, że ja przychodzę prosić o nie

Nim się narodziłem one już na mnie czekały

Dobrze, że mam te słowa, dobrze żeśmy się spotkali na granicy nicości w naszym pięknym świecie

Dobrze, że mam te słowa i mogę nimi nazwać to, co jest i to, czego nie ma to, co było i to, co będzie

Dobrze, że mam te słowa...

 

Powrót

                                                                                                                                                  R