Upokarzające relacje na bazie kompromisów


Chyba nikt nie lubi zawierać kompromisów, albo takiemu komuś wydaje się, że lubi je zawierać. Najczęściej kompromisy zawiera się leżąc na łopatkach, taki kompromis traktuje się wówczas jako oręż ostatniej szansy, a nuż przeciwnik się zlituje i pójdzie na kompromis. Kompromis jest rodzajem zawieszenia broni, ale wcześniej czy później dochodzi do konfrontacji na śmierć i życie. Kompromis to jest taki niedosyt, że nie wszedłeś na szczyt, a było do niego tylko pięć metrów, kompromis to takie niezaspokojenie, że piękny widok był za przełęczą, a nie wyszedłeś na nią. Biedni my wszyscy jesteśmy, bo skazani jesteśmy obligatoryjnie na upokarzające relacje zawierane na bazie kompromisów.


 

Powrót

                                                                                                                                                  R