Same lesbijki i pedały
Chwilę sobie kurwa pomyślałem i doszedłem do wniosku, że świat dzieli się na istoty homoseksualne męskie i żeńskie. Rozebrałem na części moje wzorce, zainteresowania, rywalizacją, drobne pragnienia, zawiści, konflikty i doszedłem do tego, że w rzeczywistości mój świat ma przede wszystkim męskie oblicze, tak naprawdę kobiety są dla mnie kosmitkami, niezupełnie je rozumiem, albo zupełnie ich nie rozumiem. Jeśli kobiety tak samo widzą mężczyzn to na tym świecie żyją same lesby i pedały, oczywiście bez urazy homoczłowieki, mam na myśli tylko płeć mózgu…
R