Savanarolla

 

 

         Pełzająca rozpusta, kloaka soków z lędźwi, to już nie jest nawet „żółty tramwaj zwany pożądaniem” to jest parowóz chuci ciągnący wagony szlamu moralnego pod górę w kierunku Wetliny. Jedno na drugie patrzy z myślą by wsadzić temu drugiemu dłoń do majtek, a następnie palec do cipy, a jak się omsknie to i do dupy. Te nowoczesne czasy gdzie chłop z chłopem, baba z babą wbrew naturze i przeciw prokreacji spółkują w mrokach piekielnych, i zamiast myśleć o rozmnażaniu to ślinią się patrząc na swe narządy, jęczą z zadowolenia, sapią i pocą się jak ta lokomotywa „Piękna Helena”. Myślą jeno o ruchu posuwistym tłoka w oliwie, bez słów porozumiewają się, umawiając na schadzki, już w tym wszystkim nie wiadomo kto kogo łapie za cipę, a kto kogo za kutasa, o kurwa bezbożnicy jebani, wolnomularze, ateiści i reformatorzy. W słowie drukowanym łechtaczki, orgazmy, wzwody na pierwszych stronach bezwstydnie prężą się prącia na wystawach, nie wspomnę o sklepach takich gdzie to babę czy chłopa gumowego do ruchania sobie jeden z drugim kupuje, majtki czerwone z dziurą, czy wibratora na baterię jonowo – litowe. To już nawet nauka zaspakaja ten przemysł jebania. O szlamie moralny, kloako pożądania, a te wszystkie filmy gdzie takich figur nie zobaczysz na olimpiadzie w gimnastyce precyzyjnej. O kurwa rozpusta rucha rozpustę, analnie, oralnie, amoralnie i grupowo. Zapomniałem jeszcze o masturbacistach co to miliony plemników jako całe miasta niewiniątek sieją na jałową posadzkę w swych domach, a o Internecie już nie wspomnę bo ostatnio widziałem nawet ze zwierzętami. A geografia zadżumionych erotyką ciał ważniejsza od geografii świata, gdzie sutki sterczące to wie a gdzie góry ojczyste to już nie.

O kurwa zgnilizna, pleśń, gangrena moralna – Ja nie mogę ….

 

 

PS.   Oto projekt mowy na zajęcia z wychowania seksualnego dla pierwszej klasy gimnazjum w Cisnej  napisany pod wpływem relacji dzieci z przemowy wikarego na praktyce w tutejszej oświatowej placówce.

 

Powrót

R