Baflo –
karykatura wszystkiego
Stoimy z Maćkiem i Baflem za Siekierą
przy Studebakerze US6, chwalę Bafla
mówiąc:
- Patrz
Maciek, jakiego słupa Baflo wkopał, to szczytowe
osiągnięcie urbanistyczne, którego ten dokonał, zajebisty
drewniany słup ogrodzeniowy.
Baflo wytężał się przy ryciu dziury całe
pół godziny i uczciwie zarobił całe 5 złotych, wyraźnie zadowolony z tego
komplementu nonszalanckim krokiem podszedł do swego dzieła i chciał z gracją
amanta filmowego wyrzucić kiepa, ale ten poleciał w zupełnie
innym kierunku niż było mu programowane, aż z tego zaburzenia Feng-Shui zakiwotał się na boki i
o mało nie wypierdolił. Jak na komendę wybuchliśmy
szczerym śmiechem po czym stwierdziłem:
- Patrz
Maćku, Baflo to karykatura wszystkiego.
R